Kliknij tutaj --> 🍸 baseny termalne budapeszt wyspa małgorzaty
Baseny z wodą leczniczą. 1. Duży basen z wodą leczniczą | Korzystać z niego mogą osoby powyżej 6 lat | Temperatura wody: 35-37°c | Wymiary: 27x13 m | Głębokość: 1,0-1,2 m | Charakterystyka: podtrzymywany zbudowanymi z kamienia pochodzącego z Bogács dach zakrywa basen w 60 procentach, filtruje promienie UV, basen posiada bicze
TERMY CHOCHOŁOWSKIE ZAKOPANE – baseny zewnętrzne i wewnętrzne Strefa basenowa w termach Chochołowskich dzieli się na zewnętrzną i wewnętrzną. Dwa baseny zewnętrzne termalne zapewniają takie atrakcje jak wspomniana już sztuczna fala czy rwąca rzeka. Można w nich również uprawiać sporty wodne, takie jak siatkówka czy koszykówka.
miejscowe wody termalne zawierają liczne minerały, które sprawiają, że kąpiele w tutejszych źródłach poprawiają samopoczucie. Wykazują korzystne działanie przy dolegliwościach narządów ruchu, ginekologicznych oraz przy problemach dermatologicznych. Tutaj wspaniale wypoczniemy, jednocześnie dbając o zdrowie! Atrakcje turystyczne
Latem wielką popularnością cieszy się kąpielisko na wyspie św. Małgorzaty – wypielęgnowane trawniki, mnóstwo kawiarenek i barków, gdzie można skryć się przed słońcem. Nikt nie szczędzi sobie podwodnych masaży i pluskania się w jacuzzi. Nie wszystkie baseny termalne w Budapeszcie są koedukacyjne.
Budapeszt – City Park i Plac Bohaterów. W swojej podróży do Budapesztu nie mogłam zapomnieć o najważniejszym dla Węgrów placu. Plac Bohaterów, to ciekawe miejsce z jeszcze ciekawszą historią. Zaraz za nim znajduje się City Park, a w nim Łaźnie Termalne Szechenyi. Plac Bohaterów. Dlaczego taki ważny?
Site De Rencontre Gratuit A La Reunion 974. Budapeszt polecany jest jako idealne miasto na weekend, a my uważamy, że weekend to za mało. A co jeśli podróżują z nami dzieci? Czy warto rozważać Budapeszt jako interesujące dla nich miejsce na weekend? W Budapeszcie byliśmy w styczniu, kiedy nasza córka miała lekko ponad półtora roku. Zaskoczeni jak bardzo spodobał nam się Wiedeń kilka miesięcy wcześniej, w którym było mnóstwo atrakcji dla dzieci, postanowiliśmy i w Budapeszcie znaleźć coś interesującego dla najmłodszych. Czy nam się udało? Zapraszamy do lektury. Budapeszt z dzieckiemPlace zabaw w BudapeszcieBaseny termalneMiejsca poza ścisłym centrumKawiarnie i restauracjeHotel dla rodzin w BudapeszcieKomunikacja miejska i infrastrukturaCzy warto jechać z małymi dziećmi do Budapesztu? Budapeszt z dzieckiem Przed każdym wyjazdem przygotowujemy sobie mapkę z miejscami, które chcemy zobaczyć, polecanymi restauracjami, kawiarniami oraz interesującymi miejscami również dla dzieci. Staramy się tak zaplanować wyjazd, aby zwiedzanie miasta dla Oliwii nie ograniczało się do przemieszczania całe dnie w wózku lub nosidle, szczególnie od kiedy za wszelką cenę chce sama biegać i odkrywać nowe miejsca na własnych nogach. Niestety w Budapeszcie mieliśmy problem ze znalezieniem odpowiednich miejsc z kilku powodów. Przede wszystkim dlatego, że nie ma typowych atrakcji dla dzieci w centrum miasta. W granicach miasta lub trochę poza znajdują się oceanarium czy wielki aquapark, ale dojazd do tych miejsc to jakieś półtorej godziny jazdy komunikacją miejską, co wiemy, że nie spotkałoby się z entuzjazmem. Postanowiliśmy więc szukać czegoś bliżej centrum. Liczyliśmy bardzo na baseny z wodą termalną, ale niestety nie jest wskazane aby maluchy przebywały w wodzie więcej niż 15 minut, więc również i ten pomysł na dłuższą metę odpadł (co nie oznacza, że na basenach w ogóle nie byliśmy). Dodatkowo, nie sprzyjała nam pogoda, bo było dość zimno, więc i długie spacery i intensywny czas na placach zabaw musiał być ograniczony. Zapewne w cieplejsze dni jest więcej atrakcji na świeżym powietrzu. Jak więc poradziliśmy sobie na miejscu? W poniższym wpisie przedstawiamy kilka pomysłów jak sprawić, że miasto, które nie ma wprost atrakcji dla dzieci, będzie ciekawe zarówno dla małych i dużych. Generalnie nie oczekujemy wiele, poradzimy sobie w restauracjach bez krzesełek do karmienia, bez przewijaków. Nie zakładamy również, że wszędzie gdzie jedziemy jest multum atrakcji dla najmłodszych, ale od kiedy podróżujemy we trójkę zwracamy na to uwagę i zamieszczamy te informacje tutaj, bo mogą się Wam przydać i ułatwić planowanie wyjazdu :) O innych poradach w podróżowaniu z dzieckiem poczytacie tutaj. Place zabaw w Budapeszcie Nasz hit w Budapeszcie! Bardzo, ale to bardzo żałowaliśmy, że było zbyt zimno i nie mogliśmy więcej czasu spędzać na placach zabaw. Widać, że całe miasto przeszło rewitalizację placów zabaw – wszystkie są nowe, czyste, kolorowe, fajnie zaaranżowane i zachęcające dzieci do zabawy. Widzieliśmy tutaj mnóstwo ciekawych rozwiązań jak np. małe labirynty, statki, trampoliny, tunele, a do tego mnóstwo różnych dotykowych zabaw zachęcających dzieci do nauki i odkrywania. Na ścianach sąsiadujących budynków często są namalowane kolorowe murale, które nawet w zimowe popołudnia dodają temu miejscu więcej kolorów i radości. Place zabaw w centrum miasta znajdują się na małych skwerach pomiędzy kamienicami, są zamykane i bardzo bezpieczne. Panuje tutaj fajna atmosfera, inni rodzice są bardzo otwarci i każdy pilnuje swoich dzieci, a nie przychodzi tylko na pogaduchy. Mimo niesprzyjającej aury place zabaw były pełne dzieci! Jednym z najciekawszych jakie widzieliśmy był plac zabaw na zboczu Góry Gellerta. Został tutaj wkomponowany dwupoziomowy plac zabaw z wieloma zjeżdżalniami, tunelami a nawet trampolinami. Zabawa dla dużych i małych :) Oliwia zakochała się w tych miejscach i mieliśmy spory kłopot aby zachęcić do powrotu do hotelu ;) W trakcie poznawania miasta nie mogliśmy przejść obojętnie obok żadnego. Listę ciekawych placów zabaw możecie znaleźć pod tymi linkami: raz i dwa ;) Baseny termalne Budapeszt wodami termalnymi stoi. Na terenie całego miasta jest wiele kompleksów z leczniczymi, gorącymi wodami termalnymi. Jak już wspomnieliśmy nie są one zalecane na dłuższą metę małym dzieciom, ale na chwilę chociaż warto wejść. My byliśmy w Széchenyi Fürdő, które znajdują się w Parku miejskim Városliget. Generalnie z dzieckiem można wchodzić, ale nie ma co liczyć na jakieś udogodnienia dla rodzin z dziećmi jak przewijaki, wspólne toalety czy podjazdy i miejsca na wózki. Wózek zostawiliśmy po prostu w wykupionej kabinie (jakoś się zmieścił). Na miejscu nie ma również atrakcji dla dzieci, ale w gruncie rzeczy nie po to ludzie przychodzą na baseny termalne, aby zjeżdżać na zjeżdżalniach, tylko aby spokojnie posiedzieć w wodzie. O dziwo, baseny bardzo spodobały się Oliwii. Cieplutka woda, zejścia ze schodkami były wprost idealne i naprawdę ciężko było nam przestrzegać wspomnianych 15 minut ;) W środku dzieci było dosłownie kilka, ale innym kąpiącym dziec nie przeszkadzały, a wręcz co chwila się do nich uśmiechali i zagadywali. Było to kolejne miejsce, z którego wyjście zajęło nam więcej czasu niż planowaliśmy. W bliskim sąsiedztwie term znajduje się ogród zoologiczny, duży park, zimą lodowisko i kilka restauracji. Jeśli chodzi o inne wodne atrakcje w Budapeszcie, to kilka osób polecało nam oddalony od centrum kompleks Aquaworld. Nie udało nam się tam dotrzeć, ale patrząc na zdjęcia, miejsce to jest zapewne bardziej przyjazne dla małych dzieci. Miejsca poza ścisłym centrum Jeśli chodzi o atrakcje dla dzieci, które są oddalone od ścisłego centrum to najmłodszym (i nie tylko) spodobać się mogą: Aquaworld – olbrzymi kompleks ze zjeżdżalniami, mostami, masażami, biczami wodnymi itp. > link. Wyspa Małgorzaty – teren rekreacyjny, gdzie znajdują się parki, baseny, ogrody. Idealne miejsce na aktywny wypoczynek dla całej rodziny. Kawiarnie i restauracje Tutaj ponownie bardzo się zawiedliśmy- bardzo, ale to bardzo mało miejsc jest przystosowanych dla rodzin z małymi dziećmi. Jak na lekarstwo szukać czegoś z kącikiem dla dzieci, choć krzesełka do karmienia sporadycznie udawało się znaleźć. W trakcie 4 dni, znaleźliśmy 3 (słownie: trzy!) przewijaki (w tym jeden na lotnisku). Nie oczekujemy nie wiadomo czego, radzimy sobie bez krzesełek i przewijaków, ale wiele miejsc jest bardzo ciasnych lub głośnych, stąd też mieliśmy ograniczone pole manewru, kiedy wybieraliśmy miejsce na odpoczynek i jedzenie. Nasza mapa wyjazdowa była pełna ciekawych restauracji i kawiarni, ale udało nam się zajrzeć raptem do kilku, czego bardzo żałujemy. W wielu albo nie było miejsc, albo nie dalibyśmy rady wjechać z wózkiem, albo były zbyt tłoczno i głośno. Miejsce, które może nie jest przystosowane dla dzieci, ale na pewno maluchom się spodoba to Mr. Funk & Ms. Bagel – fantazyjnie zdobione pączki i bardzo dobre bajgle. Dodatkowo, można podglądać przez szybę jak są robione i zdobione donuty. Hotel dla rodzin w Budapeszcie Oczywiście, w hotelu nie siedzimy zbyt długo, bo każdą wolną chwilę spędzamy w terenie, ale niezwykle istotne jest dla nas, aby było ciepło i czysto, kiedy wracamy styrani po całym dniu. Musimy mieć miejsce dla siebie, z łazienką i dużą przestrzenią do biegania, bo co niektórzy dopiero wieczorem zaczynają tryskać energią ;) Nie lubimy również dwoić się i troić aby wymyślać coś na śniadanie, więc na wyjazdach wolimy kiedy ktoś nam te śniadania zaserwuje, czyli najczęściej po prostu bierzemy opcję noclegu ze śniadaniem. Ważne jednak aby śniadania były świeże i aby znalazło się coś co zjedzą małe, wybredne brzuszki ;) Zatrzymaliśmy się w hotelu Ibis Styles Budapest, który był strzałem w dziesiątkę! W holu były gry planszowe, które można było wypożyczać, a w części restauracyjnej placyk zabaw z dużą tablicową ścianą, jeździkami, namiotem, stolikiem i mnóstwem zabawek. Placyk tuż przy stołach idealnie sprawdził się podczas śniadań. (Artykuł z naszego pobytu w Budapeszcie możecie przeczytać również na stronach Accor Hotel). Komunikacja miejska i infrastruktura Tutaj niestety pies jest pogrzebany ;) Mimo, że w Budapeszcie linii metra jest kilka, to nie wszystkie stacje są dla wózków (a wręcz możemy spokojnie powiedzieć, że większość stacji nie jest dostosowana). Na wielu stacjach nie ma wind, więc wózek trzeba taszczyć po schodach. Tramwaje i autobusy jeżdżące na powierzchni to często wysokie, wysłużone pojazdy (w tym historyczne już dla nas Ikarusy). Tak samo zresztą sytuacja wygląda z przejściami podziemnymi, schodami w centrum miasta, krawężnikami – pod tym względem zarówno z wózkami dziecięcymi jak i inwalidzkimi ciężko może być się przemieszczać. Trochę się zawiedliśmy, bo bądź co bądź, Budapeszt jest stolicą europejską więc spodziewaliśmy się jednak udogodnień tego typu. Jak sobie poradzić? Warto wiec wziąć ze sobą nosidło czy chustę i w ten sposób zwiedzać miasto :) Czy warto jechać z małymi dziećmi do Budapesztu? Czy warto więc jechać z dziećmi do Budapesztu? Według nas tak, ale tylko pod warunkiem, że dobrze zaplanujemy sobie wyjazd i zapewnimy atrakcje, które każdemu się spodobają. Wiele zależy od tego co interesuje Wasze dzieci i jak macie zamiar spędzić tutaj wspólnie czas. Z perspektywy czasu, gdybyśmy mieli wrócić, to na pewno wybralibyśmy cieplejszą porę roku tak, aby móc spokojnie spędzać jak najwięcej czasu na świeżym powietrzu i zaplanowalibyśmy również wyjazdy do bardziej oddalonych atrakcji. Będzie więc co robić następnym razem :) Polecamy Wam również nasz wpis co warto zobaczyć w Budapeszcie?
Na Węgrzech wszędzie rozsiane są źródła lecznicze. Tylko w Budapeszcie jest ich ponad 120. Ponad 120 czynnych źródeł daje miastu codziennie 70 mln litrów ciepłej wody, bogatej w wapń, magnez, sód, siarczany i chlorki. Temperatura od 24 do 78 stopni C, mineralizacja – od siarkowej po radoczynną. W 1934 r. Międzynarodowy Kongres Uzdrowisk przeniósł do Budapesztu swą główną siedzibę, przyznając miastu status uzdrowiska. Miejscowe baseny termalne doskonale poprawiają samopoczucie. Samo ich picie jest skutecznym lekarstwem na choroby żołądka i nerek. A leczą niemal wszystko: od stłuczeń, bólów mięśni, osteoporozy aż po niepłodność! Termy w Budapeszcie Łaźnie Gellerta uchodzą za jedne z najlepszych i najpiękniejszych term w Budapeszcie, zachwycają secesyjnym wystrojem i barwnymi mozaikami. Słynna pływalnia hotelu Gellert z rozsuwanym szklanym dachem okolona jest marmurowymi kolumnami. W latach 30. XX w. w Gellercie odbywały się bale, na których cała europejska elita podobno tańczyła walca na szklanej tafli ponad wielkim basenem. W rankingu term w Budapeszcie Łaźnie Gellerta wiodą prym jako najelegantsze, ale są dość drogie. Termy w Szechenyi uchodzą za najwspanialsze w Europie, a woda doprowadzana do nich z pobliskiego źródła przy placu Bohaterów równocześnie zasila zoo. I okazuje się, że zwierzęta rzadziej chorują, a hipopotamy chętniej się tam rozmnażają niż w innych ogrodach zoologicznych. Termy Kiraly są najstarsze w mieście, Rudas najbardziej postępowe, przyciągające pisarzy i artystów Lukacs cudotwórcze, a Rac – najmniej znane. Prawnicy i lekarze chadzają do Csaszarfurdo, a politycy i biznesmeni do Rudasa, zbudowanego w 1560 r. przez paszę Kara Mustafę. Latem wielką popularnością cieszy się kąpielisko na wyspie św. Małgorzaty – wypielęgnowane trawniki, mnóstwo kawiarenek i barków, gdzie można skryć się przed słońcem. Nikt nie szczędzi sobie podwodnych masaży i pluskania się w jacuzzi. Nie wszystkie baseny termalne w Budapeszcie są koedukacyjne. W Szechenyi gyógyfurdo mogą jednak kąpać się zarówno kobiety, jak i mężczyźni, fot. Shutterstock Ciekawostki na temat łaźni Termy w Budapeszcie zbudowali Rzymianie, którzy odkryli tu lecznicze źródła, i rządzący stolicą Węgier w XV i XVI w. Turcy. Niektóre zostały zmodernizowane i nadal cieszą miłośników kuracji w badach. Tradycyjne termy lecznicze w Budapeszcie podzielone są na część męską i damską. W niektórych łaźniach obowiązuje odpowiedni „strój” – przy wejściu kuracjuszom wręcza się płócienny fartuszek na biodra, w który należy się przebrać. Większość osób jednak grzeje się w łaźniach parowych i suchych oraz pływa w basenach, jak ich Pan Bóg stworzył. Łaźnie to wymysł mężczyzn. Prowadzą tu ożywione życie towarzyskie, dyskutując o polityce, interesach czy zdrowiu, gdy w tym czasie ich żony zajmują się domem, mówią kobiety nie bez złośliwości. Rzeczywiście, w Rudasie tylko jeden dzień w tygodniu jest koedukacyjny. Reszta dni została zarezerwowana dla mężczyzn! Inne kąpieliska na Węgrzech Na Węgrzech wszędzie rozsiane są źródła lecznicze. Niektóre zanikają, a po kilku latach znów wytryskują ze zdwojoną siłą. Ale gdyby policzyć wszystkie miejscowości z cudowną wodą, będzie ich więcej niż dni w całym roku. Najsłynniejsze z nich, znane Polakom, to Hajduszoboszlo, Heviz i Miskolc-Tapolca, jedyne w Europie kąpielisko działające w naturalnej grocie!
Language: English En Currency: UAH (₴) Wishlist Cart Help Log in Skip to content Add dates Other Sightseeing Options in Margaret Island Want to discover all there is to do in Margaret Island? Click here for a full list.
Przewodnik po BudapeszcieBudapeszt mnie zaskoczył. Nie trzeba lecieć na drugi koniec świata ku egzotyce, by ulec zafascynowaniu, wpaść w miłe zdumienie. A odnoszę wrażenie, że nie zawsze doceniamy uroki bliższych nam kierunków. Naprawdę warto! W podróży przecież chodzi o to, by się w niej zanurzyć, zgłębić ducha miejsca. W Budapeszcie zdecydowanie jest co zwiedzić. Węgierską stolicę eksplorowałam na własną rękę. Wydawało mi się, że bez Michała to nie będzie to samo. W końcu radości i spostrzeżenia przyjemnie jest dzielić. Jednak takie samotne wyprawy pozwalają wyciszyć się, kontemplować poznawane miejsca sam na sam z własną świadomością. Zresztą, okazało się, że moje wyobrażenia o całym dniu w milczeniu były nietrafione, ponieważ udało mi się poznać kilku lokalsów i turystów. Gdy ulice przemierza się w pojedynkę o wiele łatwiej o kontakt z przypadkowymi, inspirującymi ławeczce z widokiem na silny nurt Dunaju przysiadła się do mnie leciwa Szwedka. Mogłam z nią wymienić kilka szwedzkich zdań, bo jako tako posługuję się tym językiem. Zadziornie zwierzyła mi się, że chętnie ze mną porozmawia, ponieważ stojące w pobliżu koleżanki zabroniły jej się odzywać ze względu na chrypę, której się nabawiła. To piękne, gdy starsze wiekiem osoby są wciąż rezolutne, chłonne wrażeń, stawiają na swoim i cieszą życiem. Ta Szwedka to tylko migawka, ale właśnie takie cenne osoby, spotkane choćby na chwilę zapadają w pamięci na dłużej. Ale historyjki historyjkami. Do sedna: jak najlepiej poczuć budapeszteńską aurę? Lista miejsc i atrakcje! Co zobaczyć w Budapeszcie?1. Zasmakuj wolności na Szabadság híd !Czyli na Moście usiądź na jego konstrukcji i rozkoszuj panoramą Dunaju i miasta. Chłoń naddunajski podmuch wiatru, obserwując mijające Cię tramwaje, żółciutkie jak w Lizbonie. Nie mogłam sobie tego odmówić, gdy zobaczyłam, że parę osób tak zrobiło. Spokojnie, to bezpieczne, a ile daje pozytywnej energii na dalszy spacer! 2. Poznaj smaki lokalnej kuchni w Nagy Vasarcsarno – Wielka Hala TargowaNie sposób zgłębić kraj bez jego lokalnych przysmaków, a Węgry mają czym się szczycić. Zakupy specjałów i najlepszych miejscowych warzyw możemy zrobić w zabytkowej Wielkiej Hali Targowej, mieszczącej się w sąsiedztwie Mostu Wolności. W kuchni tej króluje papryka, która ma cudownie bogaty smak ze względu na warunki klimatyczne na południu kraju. Nie bez powodu Węgry są jednym z czołowych światowych producentów papryki, będącej komponentem wielu przewodnich miejscowych potraw. Godne polecenia są: • bográcsgulyás – bogracz, zupa gulaszowaW polskiej kuchni rosół i pomidorowa, a w węgierskiej zupa gulaszowa. Ile kucharek, tyle receptur na pomidorową. Tak samo rzecz się ma z bograczem. Może obfitować w różne dodatki, ale bazą jest papryka, mięso, wędzona słonina i garść warzyw. Tradycyjnie podawana w kociołku. Syta potrawa, konieczność do spróbowania dla mięsożerców. • pörkölt – gulasz węgierski Początkowo danie pasterskie. Ale to właśnie te nieskomplikowane potrawy najprostszych warstw społecznych często przyjęły się jako dania narodowe czy regionalne – tak jak hiszpańskie gazpacho, alzackie tarte flambée i węgierskie pörkölt. Te ostatnie to gulasz – mięso, cebula, papryka, który zresztą zaadaptował się i w polskiej kuchni. • halászlé – zupa rybna Najczęściej z karpiem i oczywiście papryką. Współcześnie Węgrzy podają ją z rybami słodkowodnymi, ale pamiętajmy, że do 1920 mieli dostęp do morza i używali ryb morskich. To właśnie z rybackich wiosek wywodzi się tym miejscu warto nadmienić, że na wiele pytań dotyczących dzisiejszych Węgier, w tym właśnie utraty dostępu do morza, pomoże odpowiedzieć traktat z Trianon. Jest on przyczyną nazywania niekiedy Węgier najbardziej pokrzywdzonym państwem XX wieku. • lángos – langoszOt taka typowa węgierska przekąska, którą można kupić w przejściach podziemnych, ulicznych budkach, na bazarze. Jest to placek powstający z gotowanych utłuczonych ziemniaków, drożdży i mąki. Standardowo na wierzchu ze śmietaną, czosnkiem i żółtym serem. Ale można poprosić również o słodką wersję, na przykład z konfiturami. W hali targowej warto spróbować kolbász – paprykowanej kiełbasy, jednak prawdziwą koniecznością jest zakup taniej (do 10 zł) sproszkowanej papryki. Wybitnie polecamy słodką wędzoną. Ta podwędzana wersja świetnie sprawdza się u nas w domu, dodając do potraw cudownego, niebanalnego smaku. Niebo dla podniebienia, i obok jakościowego Tokaju zakup nr 1. Tokaj to zasłużona chluba Węgier. Ten znajdujący na granicy ze Słowacją winiarski region słynie z jednych z najlepszych białych win na świecie! Tokaj, bo tak też się określa powstające tam wino, może być wytrawny (száraz lub dry), półsłodki (félédes) lub cieszącym się światową sławą, powstającym z późnych zbiorów winem słodkim (late harvest, szamorodni, aszú) czyli likierowym, o ogromnej koncentracji smaku! Na Węgrzech butelkę podłego wina można kupić nawet za 4–5 zł (nie polecamy). Dobre wina wytrawne kosztują od 25 zł. Jednak klasa Tokaju to wina słodkie, osiągające ceny liczone w setkach złotych. Natomiast te do wypicia na co dzień to wydatek rzędu 45–100 zł i nie opłaca się zapłacić mniej. Warto! Dobrze schłodzony słodki Tokaj, wypity podczas ciepłego budapeszteńskiego wieczoru, to wspomnienie na całe na te wszystkie wyśmienite potrawy można kupić właśnie w Wielkiej Hali Podziwiaj panoramę Budapesztu z Góry GellertaWprost z Mostu Wolności udaj się przez park na szczyt, z którego rozciąga się zjawiskowa panorama na miasto. Dawniej góra okryta była złą sławą. Sądzono bowiem, że spotykają się na niej czarownice i odprawiają sabat. Jedna cenna wskazówka na upalne dni – na górze panuje specyficzny mikroklimat, w związku z czym przebywając na południowym stoku poczujemy się jak w marokańskim słońcu, ale już na północnym znajdziemy skandynawskie orzeźwienie. Warto mieć ze sobą wodę. 4. Chilluj na Wzgórzu ZamkowymWarto zobaczyć Pałac Królewski, nawet z zewnątrz robi wrażenie i odpocząć na jego dziedzińcu z niezwykle ekspresyjną fontanną Matthiasa. A z tarasu zobaczyć widok na drugi brzeg – czyli Peszt. Stąd i z góry Gellerta roztacza się najwspanialsza panorama. Na wzgórze można wjechać kolejką Budavari Siklo, ale chcąc oszczędzić można wspiąć się nie tak wysokimi schodami przez klimatyczny Varkert Bazar. Są to zadbane ogrody z fontannami i neorenesansowymi budynkami, w których można wypić kawę i coś przekąsić. 5. Poczuj się jak w bajce na Baszcie RybackiejBaszta Rybacka wygląda nieco jak disneyowski zameczek, tyle że w bieli i bez kiczu. Wraz z kościołem Macieja tworzą imponującą kompozycję. Osobiście skojarzyła mi się z piernikowymi budyneczkami Gaudiego. Tu również możemy napawać się pejzażem z Dunajem czy zjawiskowym parlamentem w roli głównej. 6. Pozachwycaj się parlamentem z przeciwległego brzegu. I z Budapesztu oraz jeden z najpiękniejszych i największych gmachów parlamentów na świecie. Jeśli chodzi o Europę to według mnie najpiękniejszy! Nie sposób go uniknąć – majestatyczny, widoczny z licznych punktów miasta, szczególnie ze strony Budy. Ale warto też podejść bliżej, by przyjrzeć się kunsztowi neogotyckich detali. Węgierska perła w koronie. 7. Oddaj się błogiemu lenistwu na Wyspie MałgorzatyTo skandynawskie miasta kojarzyły mi się z przystosowaniem do ludzi. Jednak Budapeszt ciepłą porą także zaskoczył mnie tym, jak dużo oferuje swoim mieszkańcom (nie wspominając o turystach). Jedną z takich ostoi relaksu jest Wyspa Małgorzaty. W wiosenne i letnie dni pełna odpoczywających osób na zadbanej trawie w akompaniamencie grającej w dobrym guście fontanny i towarzystwie schłodzonego piwa lub dobrego, lokalnego wina. Urocze aleje pełne kwiatów, dużo przestrzeni do aktywnego wypoczynku, trasa dla biegaczy dookoła wyspy, baseny. Idealne miejsce na relaks, piknik czy nocne schadzki. 8. Spróbuj lawendowych lodówAbsolutnie jestem zakochana w lodach serwowanych we Włoszech, ale te w Lavenduli w Budapeszcie także są warte spróbowania. Mają unikalny smak i są przepyszne. Lokal łatwo rozpoznać po witrynie lawendowego koloru. Jest kilka adresów – jedna Lavendula mieści się naprzeciw Wielkiej Hali Targowej, druga na ulicy Rakoczi 25. Płatność wyłącznie gotówką. 9. Odwiedź sławne baseny termalne lub łaźnieBudapeszt to „miasto-zdrój”, zapewne każdy słyszał o słynnych termach z leczniczą wodą. Wizyta w takim kąpielisku to nie tylko gratka dla ciała i świetna regeneracja, ale też uczta dla oczu, ponieważ większość z term mieści się w naprawdę pięknych budynkach. To gdzie się udasz, zależy od tego, ile chcesz wydać. Poniżej podaję trzy sprawdzone łaźnie. Jeśli ktoś uwielbia wizyty w termach czy spa, warto zrobić sobie tournée po kilku i skorzystać z dodatkowej oferty leczniczych masaży lub inhalacji. Kompletną ofertę z łatwością znajdziecie na stronach term. Mi do pełni szczęścia wystarcza wizyta w jednej z tańszych łaźni, bez fajerwerków w postaci wyszukanych zabiegów, które to jednak polecam osobom chcącym zrobić też coś dla zdrowia. • Termy Széchenyi – największy w Europie kompleks basenów i term. Latem najbardziej tłumny, dlatego warto wybrać się z rana. Wtedy też można liczyć na tańsze wejście. W zimie z kolei, bardzo ciekawe wrażenie, kiedy gorąca woda paruje, a obok leży śnieg. Pałacowa zabudowa, wielość saun i basenów do wyboru, najbardziej atrakcyjne termy dla dzieci. Na ogół zgiełk, ale ciało (bilet normalny): 55-70 zł, zniżki dla dzieci, studentów, seniorówdojazd: żółta linia metra, stacja: Széchenyi Fürdő (miejscówka daleko od centrum)• Termy Gellerta – utrzymane w secesyjnym stylu, najelegantsze. Słyną z musującej wody w basenie, a także z basenu z ulica Kelenhegyi 4, w hotelu Gellert, tuż przy Moście Wolności i Górze Gellertacena (bilet normalny): 65 – 70 zł• Termy Király – zabytkowe, najstarsze termy, zbudowane za tureckiego panowania. Klimatyczne, wręcz romantyczne wnętrze, pozwala na wyciszenie. Nie ma tłumów i nie ma basenu do pływania, jest za to ziołowa ulica Fő 84, w drodze między Basztą Rybacką a Wyspą Małgorzatycena: od 19 złPakujcie klapki i do term na relaks!10. Pochyl się nad nietypowym pomnikiem na naddunajskiej promenadzieBardzo wymowny pomnik Pamięci Ofiar Holocaustu. Uznany za jeden z najbardziej intrygujących na świecie. Instalację stanowią odlewy z kilkudziesięciu prawdziwych par butów z okresu II wojny światowej. Dlaczego akurat na naddunajskiej promenadzie? To z tego powodu, że masowe egzekucje przeprowadzano nad brzegiem, a ciała wpadały do wody, odpływając z nurtem Dunaju. W niektórych butach mieszkańcy Budapesztu zostawiają kwiaty lub świeczki. Miejsce znajdziemy w drodze między parlamentem a Mostem Łańcuchowym. Długo nie nacieszyłam się samotnymi przechadzkami po Budapeszcie, bo jak się okazało dotarła tu też grupa moich znajomych. Ale wieczorem, w doborowym towarzystwie Budapeszt pokazał swoją kolejną twarz. Bardzo magiczną, niespodziewaną, skłaniającą do ciągłych powrotów. Dlatego koniecznie, koniecznie daj się ponieść nocom w tym Delektuj się Tokajem na Erzsebet terTe magiczne nocą miejsce w pobliżu diabelskiego młyna zamienia się w publiczną imprezownię. Klimatycznie oświetlone, w towarzystwie knajp. Najprzyjemniejsze kiedy się usiądzie na zielonej trawie lub nowoczesnych ławkach przy basenach. Wcześniej tylko trzeba wybrać dorodny Tokaj! 12. Gdy rozbłysną światła nocy przespaceruj się Mostem ŁańcuchowymNocny Budapeszt to festiwal wrażeń. Daj się ponieść nocy, kolejnym uliczkom. Pobłądź, bo wszystko widziane za dnia jawi się zupełnie inaczej pod osłoną mroku. Budynki, w tym parlament i mosty są magicznie rozświetlone. Atmosfera sprzyja zarówno romantycznym spacerom jak i szalonej zabawie. Koniecznie skieruj kroki na Most Łańcuchowy, którego strzegą marmurowe lwy. Ze znajomymi siedliśmy na płytach chodnikowych tuż przy moście – wspaniałe widoki na górzystą, oświetloną Budę. Jednak po spojrzeniu w dół mieliśmy z 8 metrów do tafli Dunaju, wystarczyłby jeden nieostrożny ruch i z nurtem płynęlibyśmy do Belgradu ☺ 13. Pozwól sobie na odrobinę halucynacji w SzimpliJedno z moich ulubionych miejsc na mapie Budapesztu. Szimpla Kert (Prosty Ogród) to tzw. ruin pub, czyli skupisko kilku przeklimatycznych pubów w opuszczonej, zrujnowanej kamienicy Spokojnie, sufit nie spada na głowę. Pierwszy tego typu w węgierskiej stolicy. Po jego otworzeniu podobne miejsca zaczęły wyrastać jak grzyby po deszczu. W sumie jest ich ponad 30 – podobno to największa koncentracja wyjątkowych knajp, z niesamowitym, zaskakującym designem na świecie. Kilkadziesiąt lat temu w pomieszczeniach tych lokali znajdowała się czyjaś kuchnia, łazienka albo sypialnia, dziś wypijesz tam drinka w otoczeniu nietuzinkowych rupieci, przedmiotów niczym z antykwariatu. Każdy bar w Szimpli (w sumie jest ich około dziesięciu) ma inny wystrój. W jednym rządzą staromodne lampy z abażurem, gdzie indziej dinozaur z lunaparku, a w kolejnym naścienne telewizory z halucynogennymi wizualizacjami. Grane są tam również koncerty, DJ-e grają swoje sety. Do dyspozycji jest też dziedziniec z kolorowym trabantem po środku. Towarzystwo – głównie międzynarodowe. Miejsce-top atrakcja w Budapeszcie. Cudowne w nocy, jak i do spenetrowania za dnia i cyknięcia kilku fot. Z kolei w weekendy Szimpla zamienia się w biobazar. Warto! Kilka innych również wspaniałych ruin pubów Budapesztu: Fogas ház Anker´tKőleves kertKertem14. Zakończ nocne wojaże w „zaczarowanym lesie”Czyli w klubie nocnym Instant – kolejnym ruin barze, tyle że jeszcze większym, bo… największym ☺ Obowiązkowy punkt podczas budapeszteńskich nocnych wojaży. Również wyjątkowy, psychodelicznie przyciągający oko wystrój. Stąd właśnie na Instant mówi się „zaczarowany las”. Głównie internacjonalne towarzystwo, chociaż młodych Węgrów też sporo. Każdy pokój-bar ma inny motyw dekoracyjny. Do dyspozycji są 2 dziedzińce ogrodowe, 7 dancefloorów, więc każdy znajdzie odpowiednią dla siebie muzykę. Ile czasu potrzeba, by zwiedzić Budapeszt?Na Budapeszt warto poświęcić chociaż 3 dni, szczególnie, jeśli decydujemy się na wizytę w termach. Mnie osobiście miasto tak urzekło, że mogłabym tam krótko pomieszkać. Politycznie trudne do zaakceptowania, jednak turystycznie Budapeszt jest bardzo atrakcyjny. Jak dojechać do Budapesztu?To blisko z Polski, a opcji dojazdu jest mnóstwo. Oprócz autostopu, częste są zniżki na loty węgierskim WizzAirem. Bez problemu dojedziemy Flix Busem. Zdarzają się też promocje na bezpośredni pociąg. Ostatnio za bilet z Warszawy zapłaciłam 120 zł w jedną stronę. Nocleg – BudapesztSprawdzone noclegi godne polecenia: Hotel Clark, z opcją bez dzieci, którą lubimy i tańszy Stories to teraz Budapeszt czeka!Powyższe 14 punktów to jedne z ciekawszych miejsc do zobaczenia w Budapeszcie. Liczba 14 to ponoć liczba doświadczenia, dlatego pakujcie plecaki lub walizki i… doświadczajcie! ☺ A kto był – jakie są Wasze wrażenia i najciekawsze atrakcje? PS A tu inne nasze blogowe teksty o podróży do Węgier.
Enjoy a relaxing day spa and escape the noises of the busy city center. Access the indoor and outdoor pools, the sauna, and embrace the world-famous Hungarian spa culture. About this ticket Free cancellation Cancel up to 24 hours in advance to receive a full refund Reserve now & pay later Keep your travel plans flexible—book your spot and pay nothing today. Covid-19 precautions Special health and safety measures are in place. Check your activity voucher once you book for full details. Valid 1 day Check availability to see starting times. Wheelchair accessible Access a relaxing day spa on Margaret Island Try out the different thermal pools and the sauna Embrace the legendary Hungarian wellness culture Pamper yourself during your vacation and enjoy the natural sorroundings Pamper yourself at the prestigious Thermal Margaret Island for a day. The spa is the wellness center of the Ensana hotel which is located in the middle of the biggest island on the Danube. Enjoy the natural surroundings and take a break from the hubbub of the city. With your ticket, you will have access to the extensive spa facilities including multiple indoor and outdoor thermal pools, the sauna. Enjoy the warm sunshine and the natural beauty of Margaret Island. With a total of 7 different pools and twelve massage rooms, your relaxation is guaranteed. Entry ticket Bathrobes and towels are available for rent in the spa Food and drinks Go through main entrance of the Ensana Grand Margitsziget Health Spa Hotel to reach the day spa Open in Google Maps ⟶
baseny termalne budapeszt wyspa małgorzaty